Znaleziono 17 wyników

Najpierw zastanawiałam się co jest moim głównym celem. Rozmowa z Damonem napewno. Coś jeszcze? Odnalezienie Eleny i prawdopodobnie powrót do Damona. I co dalej? Nie wiem. Wzięłam szybki prysznic i zja ...

Wyszłam i zadzwoniłam, a w zasadzie wysłałam smsa "Zadzwonię wieczorem, jak będę sama". Odczekałam jeszcze kilka minut zapukałam i powiedziałam krótko:
- Ja idę do siebie, jak chcesz to mo ...

Hmm, to tu można mieć alkohol? Fajnie.
- Może zostań. Fajnie by było mieć jakąś znajomą i fajną osobę tutaj. - no tak, jak zwykle myślę tylko o sobie. No trudno. Może zostanie. Dostałam kolejnego sm ...

- Nie dzięki, nie chcę pić. - uśmiechnęłam się promiennie. - Nie mam pojęcia ile tu będę. To znaczy w szkole tak długo jak ją ukończę, a u ciebie tak długo póki mnie nie wyrzucisz - zaśmiałam się. Nie ...

- Nie, nic ważnego. W każdym razie nie aż tak, żebym teraz przerywała nasze spotkanie - uśmiechnęłam się. Zjadłam trochę tego dania. Wegetariańskie, w każdym razie miałam taką nadzieję. - Przepyszne. ...

[jak nie jak tak Razz

]
Zauważyłam, że go zatkało. No cóż, każdy by tak zareagował gdyby usłyszał podobną historię. Szybko zmieniłam temat.
- Co tam robisz? - spytałam nie z braku innych tematów, tylk ...

- On... nie wiem gdzie Damon jest obecnie, ale słyszałam, że gdzieś w Australii znaleziono ciało zakopanie dwa metry pod ziemią. Wyglądało zupełnie jak on. - łzy mi napłynęły do oczu. - Nie wychowywal ...

- No wiesz, to że jesteś do niego podobny, to duży komplement, bo ja, że tak powiem - zawahałam się, nigdy nie mówiłam tego żadnej osobie z zewnątrz, ale poczułam, że jemu mogę powiedzieć, a wręcz mus ...

Eee.. co? Ah, tak, kuchnia, gotowanie, a ja jestem po obiedzie. Ale no cóż
- Tak, z chęcią zasmakuję twojej kuchni - uroczo się uśmiechnęłam.
On był taaaaki słodki, po prostu nie mogłam od niego o ...

Niee.. nie przestawaj się na mnie patrzeć. Nawet mi się to podoba. Zaśmiałam się w duchu.
- Tak i nie. Tak, bo fajnie się z tobą gada, a nie, bo moja przyszłość powoli mi się przypomina, ale co ja b ...

Przyglądał mi się ciągle. No cóż. Nie będę zaprzeczać jestem troche urodziwa. No ale bez przesady. Zarumieniłam się lekko. Nie wiedziałam co dalej.
- Masz aż taką złą przeszłość - zaśmiałam się z wł ...

- Chętnie, masz może mineralną gazowaną?
Tak, zaimponowałam mu na pewno piciem wody. Jasne, już to widzę. Zobaczymy ja sprawy potoczą się dalej. W zasadzie nie zależało mi na niczym konkretnym, choc ...

Wracając do swojego pokoju zapukałam do jednych z drzwi. Numer 6 - moja ulubiona liczba. Po pewnym czasie otworzyła jakiś chłopak. Uśmiechnęłam się do niego i powiedziałam:
- Jestem Katherine Pierce ...

Weszłam to zatłoczonej sali restauracyjnej. Podczas czytania zgłodniałam więc zaczęłam szukać jedzenia. Normalnie bym poszła do kogoś na darmowe żarcie, ale tutaj jeszcze nikogo nie znam. Usiadłam prz ...

Weszłam do swojego pokoju. Składał się z dwóch pomieszczeń i łazienki. W głównym pomieszczeniu stała wielka kanapa z czarnej skóry, mały telewizor z odtwarzaczem DVD i stół z czterema krzesłami. Tuż z ...